Lista armii. Krasnale

[NairoD]

Jako że Forest Dragon wypuścił pierwsze modele krasi postanowiłem że sprawie sobie kilka na półkę bo są prześliczne.

Z ciekawości zajrzałem do listy i stwierdzam że tak ubogiej listy w warmasterze to chyba nikt nie ma po za nimi. 3 oddziały piechoty (no dobra 4 bo jeszcze zwiadowcy) dwie artylerie i żydokoptery.. koniec

Naprawdę to tak biedna armia. W warhammerze mieli sporo do zaoferowania a tu bida z nędzą

[kretus]

Taki urok Warmastera, tutaj ciężkiej piechoty się nie różnicuje (chyba że przedmiotem magicznym). Nie ma Iron Breakers, Longbeards czy Hammerers bo mechanika gry ich nie odróżnia, a tworzenie piechoty z pancerzem 3+ byłoby raczej wyłamaniem drzwi. Podobnie z podtypami maszyn.
Zwiadowcy dostaną infiltrację. Ot tyle.

[NairoD]

Infiltracje?

W sensie taką jak Gutki, beastmeni i waywatcherzy?

[kretus]

Tak.

[Eljot]

A czy ktoś z zacnych forumowiczów ma doświadczenie w graniu krasnoludami według zasad Revolution?
Grałem jeden raz. Przeciwnika rozgromiłem, choć tu bardziej rzuty kośćmi miały znaczenie niż nowe zasady.
Fakt, że lista uboga i nie ma w czym wybierać. Zastanawiam się, czy na uzupełnianie punktów lepiej wybierać strzelców czy może wojowników.

[MaciekZ]

A czy ktoś z zacnych forumowiczów ma doświadczenie w graniu krasnoludami według zasad Revolution?
Grałem jeden raz. Przeciwnika rozgromiłem, choć tu bardziej rzuty kośćmi miały znaczenie niż nowe zasady.
Fakt, że lista uboga i nie ma w czym wybierać. Zastanawiam się, czy na uzupełnianie punktów lepiej wybierać strzelców czy może wojowników.

przede wszystkim dobrze przestudiuj zasady tzw. revolutions. Polecam przyjżeć się temu, co na stronach: 39 - moving chargers (jak ma tu wyglądać szarża z flanki), str. 44 jak wyglądać ma support (nazywam to mieć ciasteczko i zjeść ciasteczko), str. 48 indirect pursuit (szczególnie diagram 48.2, pozycja 3, co jest dla mnie już totalnym odlotem), aby nie doznać szoku poznawczego, co mi się kilka razy przytrafiło, kiedy chciałem dać szanse tzw revolutions

Dodam tylko, że twórcy revolutions na wstępie dumnie wspominają kilka razy usprawnienie gry ("more dynamic"), podczas gdy w rzeczywistości nigdy wcześniej nie widziałem gry turniejowej trwającej ponad 7 godzin, a co miało miejsce przy revolutions. Piszą też o urealnieniu, podczas gdy z jakimkolwiek urealnieniem ma to coraz mniej wspólnego. Anyways, enjoy so called revolutions

[bejzkik]

A czy ktoś z zacnych forumowiczów ma doświadczenie w graniu krasnoludami według zasad Revolution?

Przy takich ubogich armiach nie ma za bardzo z czego wybierać. Masz bardzo dobrą piechotę z dobrym pancerzem. Do tego dorzucasz wsparcie i artę. Dbasz żeby cię od flanki nie zajechali.
--------------------------------
990 - 9 Warriors
180 - 2 Handgunners
80 - 1 Troll Slayers
180 - 2 Cannon
50 - 1 Flame Cannon
155 - 1 General
160 - 2 Hero
200 - 2 Runesmith
- 1 Scroll of Dispelling (20)
--------------------------------
1995 - 15/8

np coś takiego. Trzy brygady z wymiennymi warriorsami/hg w pierwszej lini. Tych slayersów wrzuciłem tylko dla tego że nie starczyło na nic więcej. Flame Cannon raczej dla osłony armat bo wiadomo że SS odstrasza trochę od szarży

Ale spoko, to jedna z tych amii, których nie "poprawili" jak skrzatów chaosu z których zrobili jakąś przemocową kupę